czwartek, 12 lipca 2018

MIĘCIUTKIE I PUSZYSTE BUŁECZKI Z KRUSZONKĄ

Moje dzieciaki poprosiły mnie o upieczenie takich bułeczek, więc nie zastanawiając się zbyt długo zarobiłam ciasto. Wyszły przepyszne, bardzo miękkie i puszyste. Na drugi dzień równie smaczne, ale wątpię żeby doczekały :) 



SKŁADNIKI NA 16 ŚREDNICH BUŁECZEK:
CIASTO:

4 szklanki mąki
1/4 szklanki cukru (można dać mniej)
0,5 opakowania cukru wanilinowego lub aromat
1 jajko
ok. szklanki ciepłego mleka
6 łyżek oleju
2,5 dag świeżych drożdży

KRUSZONKA:

2 łyżki mąki
1 łyżka cukru
1 łyżka masła

ORAZ:

mleko lub jajko do posmarowania bułek


WYKONANIE:
ROZCZYN:

Drożdże rozcieramy z  łyżeczką cukru. Dodajemy  2-3 łyżki mleka i 1 łyżkę mąki, mieszamy i odstawiamy na ok 10-15 minut aż zaczyn podrośnie.

CIASTO:

Do dużej miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukry, jajko, olej, pozostałe mleko i podrośnięte drożdże. Zarabiamy ciasto, ma być dość luźne ale odchodzić od ręki. Jeśli jest potrzeba dolewamy jeszcze trochę mleka lub podsypujemy mąką. Odstawiamy w ciepłe miejsce aż podwoi objętość. Najlepiej nakryć folią spożywczą i ściereczką.

KRUSZONKA:

Składniki zarabiamy ze sobą.


FORMOWANIE I PIECZENIE:

Wyrośnięte ciasto dzielimy na 16 części. Formujemy bułeczki, układamy w odstępach na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (użyłam dużej z wyposażenia piekarnika)
Ponownie odstawiamy do podrośnięcia na ok. 0,5 godzinki.

Następnie smarujemy roztrzepanym jajkiem lub mlekiem i posypujemy kruszonką. Pieczemy ok. 20 minut w 180 st. C ustawienie góra dół. Smacznego :)


MAŁA RADA:

Bułeczki są dość słodkie więc można zmniejszyć ilość cukru.
Jeśli ciasto nie chce rosnąć wkładam miskę z ciastem do piekarnika z zapalonym światłem.

Polecam również przepis na pyszne DROŻDŻÓWKI Z SEREM

2 komentarze: