Przepis na to ciasto wycięłam już lata temu z opakowania po proszku do pieczenia i kiedyś szukając czegoś natknęłam się na nie. Postanowiłam upiec i powiem Wam, że wyszło znakomite. Za pierwszym razem ubiłam pianę z białek i dopiero dodałam resztę składników. Tym razem ubiłam całe jajka i nie wpłynęło to w żaden sposób, na walory smakowe ani na wyrastanie ciasta. Oszczędziło mi za to, trochę pracy. Przepis jak najbardziej polecam, jedyny minus jest taki że kokos trochę się kruszy przy krojeniu. Ale i tak jest pyszne, więc warto upiec :)
SKŁADNIKI:
POSYPKA KOKOSOWA:
15 dag wiórków kokosowych
12 dag cukru
9 dag masła
3 łyżki mleka
CIASTO KAKAOWE:
30 dag mąki pszennej
po 1 łyżeczce proszku do pieczenia i sody
20 dag cukru*
niepełna szklanka oleju
5 jajek
4 łyżki jogurtu naturalnego lub śmietany
4 łyżki kakao
szczypta soli
WYKONANIE:
POSYPKA KOKOSOWA:
Wszystkie składniki oprócz kokosa umieszczamy w garnku i rozpuszczamy, następnie wsypujemy kokos, mieszamy i odstawiamy do wystudzenia.
CIASTO KAKAOWE:
Całe jaja ubijamy z cukrem na białą i puszystą masę. Wlewamy olej, dodajemy jogurt i miksujemy. Mąkę, kakao, sól,proszek i sodę przesiewamy przez sitko. Dzieląc na 3 części dodajemy do ciasta, miksujemy tylko do połączenia składników. Na końcu mieszamy dla pewności łyżką.
Piekarnik nagrzewamy na 170-180 st. C ustawienie góra dół. Formę u mnie tortownica o śr. 22 cm ale może być kwadratowa o zbliżonych wymiarach, wykładamy papierem. Wylewamy ciasto kakaowe a następnie nakładamy posypkę kokosową. Pieczemy ok. 45-50 minut do suchego patyczka. Po przestudzeniu możemy polać polewą lub posypać cukrem pudrem. Smacznego :)
*Do ciasta kakaowego dodałam 15 dag cukru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz