Wracając z wakacji nakupiłam od przydrożnych handlarzy świeżutkich jagód. Miały być jagodzianki, ale poszłam na skróty i upiekłam prostą i bardzo pyszną drożdżówkę nocną. Resztę jagód wykorzystałam do domowego dżemu. W zimie będzie jak znalazł ;) Wracając do drożdżówki... Upiekłam ją w 2 formach keksowych. Wyszła delikatna, puszysta po prostu palce lizać. Polecam przepis :)
SKŁADNIKI NA BLACHĘ O WYM: 25/20 CM LUB 2 KEKSÓWKI:
CIASTO:
90 g cukru
łyżka cukru waniliowego
paczka suchych drożdży (7g) lub 25 g świeżych
0,5 szklanki oleju
szklanka mleka
3 całe jajka
450 g mąki pszennej
ORAZ:
ok. 400 g jagód lub innych ulubionych owoców
trochę mąki ziemniaczanej do obsypania owoców
KRUSZONKA:
50 g mąki
50 g masła
30-40 g cukru
WIECZOREM: Do miski dajemy w kolejności: cukier, cukier waniliowy, drożdże, jajka - należy roztrzepać widelcem, potem olej i mleko. Miskę przykrywamy folią i odstawiamy na noc do lodówki.
NASTĘPNEGO DNIA:
Do miski dodajemy przesianą mąkę. Ciasto wyrabiamy mikserem z hakiem lub dokładnie za pomocą łyżki.
Blachę lub blaszki wykładamy papierem do pieczenia. Przelewamy ciasto, przykrywamy folią i odkładamy do wyrośnięcia.
ROBIMY KRUSZONKĘ:
Wszystkie składniki zagniatamy.
Owoce myjemy, oczyszczamy, otrzepujemy odrobiną mąki. Mieszamy i wykładamy na ciasto. Posypujemy kruszonką.
Pieczemy w 170 st. C ok 45 minut. Ciasto i kruszonka ma się ładnie zarumienić.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz