niedziela, 10 stycznia 2016

ZIEMNIACZANE KULECZKI

Gdy zostają mi ziemniaki z obiadu robię właśnie takie kuleczki. Są chrupiące z wierzchu oraz mięciutkie w środku. Można je podać z mięskiem i surówką, sosem pieczarkowym lub po prostu polać keczupem. Smacznego :)






SKŁADNIKI:

ugotowane ziemniaki z obiadu
1 całe jajko
2-3 łyżki mąki ziemniaczanej
sól, pieprz, zioła prowansalskie lub inne ulubione
bułka tarta (wymieszałam z otrębami pszennymi)
olej do smażenia
ewentualnie starty żółty ser


WYKONANIE:

Do ziemniaków dodajemy jajko, mąkę i przyprawy, wyrabiamy na gładką i elastyczną masę. Ja ugniatałam tłuczkiem do ziemniaków a potem mieszałam łyżką. Rozgrzewamy olej,  z ziemniaków formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego, obtaczamy w bułce tartej. Smażymy w głębokim tłuszczu na złoty kolor z wszystkich stron. Podajemy na ciepło. Smacznego :)

3 komentarze:

  1. Fajna alternatywa dla kupnych kuleczek ziemniaczanych. Kolejny przepis zapisują do zrobienia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ile w przybliżeniu ma być ziemniaków?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze robię na oko ale myślę że koło 1 kg. Pozdrawiam :)

      Usuń