Jak zwykle w niedzielę brakło chleba i co gorsze drożdży w lodówce. Jakiś czas temu mignął mi przepis na chleb sodowy znany również irlandzkim. Poszukałam w sieci i zaraz zrobiłam. Ku mojemu zdziwieniu pięknie wyrósł i wyszedł przepyszny. Delikatny, lekko wilgotny. Można go zjeść z wędliną jak i dżemem. Następnego dnia równie smaczny. Polecam zrobić, naprawdę warto :)
SKŁADNIKI NA KEKSÓWKĘ O WYM. 22/8 CM
45 dag mąki pszennej
400 ml maślanki lub kefiru
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka soli
ew. ulubione ziarenka do posypania
WYKONANIE:
Keksówkę smarujemy tłuszczem, obsypujemy otrębami lub bułką tartą (można wyłożyć dno papierem do pieczenia.) Piekarnik nagrzewamy na 210 st. C i ustawiamy pieczenie góra dół.
Mąkę przesiewamy, dodajemy sól i mieszamy. Odmierzamy 400 ml kefiru, wsypujemy sodę. Gdy zacznie rosnąć wlewamy do mąki i zagniatamy ciasto. Przekładamy do blaszki, wyrównujemy. Posypujemy ziarenkami i pieczemy ok. 40 minut do suchego patyczka. Wyciągamy z blaszki i studzimy najlepiej na kratce. Smacznego :)
Polecam również prosty przepis na chleb na drożdżach, bez wyrastania, mieszany łyżką KLIK
Jadłam juz taki chlebek na sodzie i był pyszny :) Twój wygląda świetnie i na pewno genialnie smakuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu 😘 Chlebek jest pyszny 😊 Pozdrawiam.
UsuńCzy mozna dodac jogurt w miejsce maslanki lub kefiru?
OdpowiedzUsuńMyślę że można dać jogurt 😊
Usuń