Od tego przepisu zaczęłam moją przygodę z wypiekaniem domowego chlebka. Parę lat temu przepis znalazłam na stronie KOTLET TV Tak nam ten chlebuś posmakował, że piekłam go nałogowo. Potem próbowałam innych przepisów i o tym chlebie trochę zapomniałam. Gdy wczoraj brakło nam pieczywa wykopałam przepis i zrobiłam foty, żeby z Wami podzielić się tym mega prostym przepisem na wspaniały chleb.
SKŁADNIKI NA 2 CHLEBY:
66 dag mąki pszennej tortowej
2 łyżeczki soli
30 g świeżych drożdży lub 14 g suchych
1 łyżeczka cukru
ok. 400 ml ciepłej wody
opcjonalnie 0,5 łyżeczki kminku
białko do posmarowania
WYKONANIE:
Drożdże mieszamy i rozpuszczamy w ciepłej wodzie.
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy sól, cukier, kminek i mieszamy.
Wlewamy wodę, mieszamy i zagniatamy ciasto. Wyrabiamy aż będzie miękkie, gładkie i sprężyste.
Dwie Blaszki o wymiarach 20/10 cm smarujemy masłem i obsypujemy mąką (można również dno wyłożyć papierem do pieczenia) Ciasto dzielimy na pół, formujemy chlebki i wkładamy do blaszek. Przykrywamy ściereczką i czekamy aż chlebki nam wyrosną.
Piekarnik nagrzewamy na 220 st. C ustawienie góra dół.
Chleby smarujemy białkiem i pieczemy ok 25 minut. Po 20 minutach chleby wyciągnęłam z blach i dopiekłam na ruszcie. Upieczony chleb po ostukaniu wydaje pusty głos.
Odstawiamy na kratce do wystudzenia. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz