Przepis długo czekał na zrealizowanie, ale dziś przyszedł na niego czas. Trzeba przyznać, że dodanie majonezu do ciasta brzmi trochę dziwnie wręcz szalenie, ale co tam postanowiłam spróbować. Moja zła passa odnośnie zakalców w tym roku została przełamana, babka wyrosła dużo ponad formę, jest super puszysta i mega pyszna. Kto jeszcze nie piekł takiej babeczki to gorąco polecam.
SKŁADNIKI:
4 jajka
25 dag cukru
po 10 dag mąki pszennej i mąki ziemniaczanej
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
dowolny aromat, cukier waniliowy lub skórka z cytryny
3 duże łyżki dowolnego majonezu
składniki powinny być w temperaturze pokojowej!
WYKONANIE:
Całe jajka ubijamy z cukrem na gęstą białą masę, dodajemy obie przesiane mąki z proszkiem. Ubijamy tylko do połączenia składników. Pod koniec dodajemy majonez i aromat. Wlewamy do formy na babkę u mnie 23 cm średnicy, wysmarowanej i obsypanej mąką lub bułką tartą i pieczemy ok 1-1,5 godziny do suchego patyczka w temperaturze 170 stopni C ustawienie góra-dół.
Po upieczeniu zostawiamy w piekarniku do wystudzenia ok. 15 minut. Wyciągamy z formy i dowolnie dekorujemy. Smacznego :)
Kusząca babeczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i bardzo smaczna, pozdrawiam :)
UsuńPięknie wyrośnięta i taka puszysta ^^
OdpowiedzUsuńWyrosła pięknie i jest super puszysta, pozdrawiam :)
Usuń