Zawijane bułeczki pełne aromatycznego cynamonu. Idealnie smakują w długie jesienne wieczory z kubkiem herbaty lub kakao :) Bułeczki w swoim składzie nie zawierają jajek, mimo to są puszyste i miękkie. Zapraszam do pieczenia :)
SKŁADNIKI NA OK. 20 SZTUK:
CIASTO:
0,5 kg mąki pszennej
opakowanie cukru waniliowego
4 łyżki cukru
1 i 1/4 szklanki ciepłego mleka
opakowanie suszonych drożdży lub 2,5 dag świeżych
7,5 dag stopionego masła
łyżka oleju
szczypta soli
NADZIENIE:
3 łyżki cynamonu
7 dag miękkiego masła
1/4 szklanki cukru
łyżka cukru waniliowego
WYKONANIE:
Jeśli używamy drożdży suchych rozpuszczamy je w ciepłym mleku i na chwilkę odstawiamy.
Drożdże świeże należy rozpuścić w ciepłym mleku, dodać łyżkę cukru, 2 łyżki mąki. Wymieszać i odstawić do wyrośnięcia.
Masło rozpuszczamy i studzimy.
Do dużej miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukry, masło, olej, sól i mleko z drożdżami. Ciasto należy bardzo dobrze wyrobić. Można to zrobić w mikserze planetarnym, maszynie do chleba lub innym ,,pomocniku" Ale ręce również sobie poradzą.
Ciasto przykrywamy i odstawiamy na ok. 1 godzinę lub wg. potrzeby. Musi dobrze wyrosnąć.
NADZIENIE:
Miękkie masło mieszamy z cukrami i cynamonem.
WYROŚNIĘTE CIASTO wałkujemy na prostokąt o wymiarach: 30/40 cm
Smarujemy nadzieniem i zwijamy w roladę od szerszej strony.
Ostrym nożem tniemy na 20 części.
Cynamonki układamy na blachę z wyposażenia piekarnika (na papier do pieczenia)
Należy zachować odstępy.
Cynamonki odstawiamy do napuszenia na ok. 15 minut.
Przed pieczeniem smarujemy mlekiem.
Pieczemy ok 15-20 minut w 180 st. C ustawienie góra dół.
Po upieczeniu można polać lukrem.
Lukier zazwyczaj robię na oko czyli cukier puder mieszam z sokiem z cytryny i odrobiną mleka, tak żeby był gęsty. Polewam po jeszcze ciepłych cynamonkach.
Smacznego :)
MAŁA RADA:
Cynamonki mają niewielką ilość cukru, dopasowałam pod nasze ,,kupki smakowe''. Jeśli lubicie słodsze wypieki, to musicie zwiększyć ilość cukru ;)
Przepis na cynamonki to Wasze ulubione https://paninadeser.blogspot.com/2016/01/drozdzowki-bez-jajek.html w innej wersji :)